kim jest dla nas bóg
Biblia mówi, że jest jeden Bóg. „Jam Pan, a niemasz żadnego więcej, oprócz mnie niemasz żadnego Boga;” (Księga Izajasza 45:5). Mimo tego, Biblia naucza, że Ojciec, Syn i Duch Święty są nazywani Bogiem. Poniżej jest bardzo krótki diagram, który pokazuje, że każda z osób w Trójcy dzieli te same atrybuty co ma Bóg.
Kim zatem jest? On po prostu JEST (por. Wj 3, 14). Towarzyszy nam. Kocha nas. Wybacza. Nieustannie wypatruje. Jest miłością, miłosierdziem, a zarazem sprawiedliwością. Można powiedzieć, że skupia w sobie wszystko to, do czego przez całe życie zdążamy, poświęcając się dla członków naszych rodzin, żyjąc dla nich.
- Dla nas Bóg jest kimś realnym na co dzień, z kim bezpośrednio obcujemy od rana do wieczora - dodaje. - Dzielimy się z nim swoimi zmartwieniami, ufając, że nam pomoże. I radościami, wiedząc, że się z nami cieszy. Razem przechodzimy przez życie, my spokojniejsi i szczęśliwsi - wykłada podstawy swej wiary.
Patrząc na Józefa, Jezus odkrywał, kim jest Bóg. Patrząc na Józefa od maleńkości, rósł w tym przekonaniu, że Bóg musi być taki, musi być Ojcem. To nie świątynia dała Jezusowi pojęcie o Bogu, tylko dom, w którym rósł! – czytamy w książce kard. Grzegorza Rysia „Błogosławieni, święci, szczęśliwi”, której fragment publikujemy.
Musimy spostrzec, że Boży świat ukryty pod zewnętrznymi formami jest nie mniej realny jak sprawy, z którymi stykamy się bezpośrednio. Bóg i Jego sprawa nie są mniej realne niż całe moje naturalne, doczesne, fizyczne życie. Bóg jest bardziej realny, bardziej rzeczywisty.
nonton film avengers social club sub indonesia. Wielu ludzi zastanawia się nad nurtującym ich pytaniem, mianowicie skoro żyjemy na tak pięknym, a zarazem niezwykle skomplikowanym świecie, to skąd on się wziął? Czy powstał przez przypadek, czy może jest celowym dziełem Stwórcy? Biblia, księga którą wielu ludzi uważa za Słowo Boże, daje nam taką oto odpowiedz; „Bo każdy dom jest przez kogoś zbudowany, lecz tym, który wszystko zbudował jest Bóg“ Hebr 3:4. Wiara w to, że istnieje przyczyna powstania wszechświata, jest rozsądna i pomaga nam zrozumieć dlaczego, i w jakim celu to wszystko istnieje, pomaga też nadać naszemu życiu sens i radość życia. Rzeczywiście, za nasze życie i tak piękny świat, należy się Bogu chwała i cześć Obj 4:11. Jednak na świecie istnieje miliony religii i miliony bogów, jest naprawdę wielkie zamieszanie jeżeli chodzi o wierzenia, apostoł Paweł sam przyznaje, że „jest wielu bogów“, ale mówi też, że dla nas w istocie jest jeden Bóg Ojciec, z którego jest wszystko 1 Kor 8:5,6. My również chcemy wierzyć w tego jednego, który jest rzeczywistą przyczyną powstania świata, a nie w jakiś mit czy legendę, często brzmiącą jak bajka, a nie fakt. Zastanówmy się więc nad tym, co na temat Boga mówi Biblia i czy jest w stanie nam go przybliżyć i pomóc go zrozumieć. Biblia zachęca nas do szukania Boga Dzie 17:26,27. Ci którzy poświęcają trochę czasu na czytanie Biblii i zastanawianie się nad tym co ona mówi, przybliżają się do Boga i szybko uczą się rozróżniać prawdziwego Boga, od bogów materialnych Ps 97:7, Ps 145:18. Zaczynają dostrzegać Boga i rozumieć celowość całego stworzenia Rzym 1:20. A zatem, to co Bóg stworzył, również pomoże nam zrozumieć, kim on jest. Każdy kto zacznie czytać Biblię, szybko zauważy, że Bóg ma imię, w 2 Moj 20:2 czytamy;“ Ja jestem Jahwe, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli."{BT} Bóg ma na imię Jahwe, to imię określa Boga, odróżnia go od innych bogów Ps 83:18, Iza 42:8. Mamy modlić się do tego Boga i uświęcać jego imię, sam Jezus, Syn Boży tak nakazał Ps 17:1, Mat 6:9, i w żadnym przypadku nie traktować go ze wzgardą Ps 74:10. Jeżeli Bóg ma imię, to znaczy że jest osobą, że ma inteligencję, wolę i moc i że ma swój zamysł co do ludzi i ziemi, oraz że na pewno go zrealizuje. Bóg jest osobą chociaż Biblia mówi że jest duchem Jan 4:24, a więc ma ciało, ale duchowe, niewidzialne dla człowieka 2 Moj 33:20, Jan 6:46. Jako istota duchowa Jahwe Bóg , nie ma problemu aby obserwować całą ziemię, i oddziaływać mocą ducha swego na co chce 2 Kron 16:9. Za pomocą ducha swego, Bóg stworzył niebiosa i ziemię i wszystko co żyje Ps 33:6, Ps 104:30. Działał potęgą ducha swego i swą mądrością, do dziś wzbudzającą podziw, gdy obserwujemy nieboskłon czy cuda przyrody Jer 10:12, Iza 40:28. Jako osoba, Bóg Jahwe, troszczy się o ludzi, jest Bogiem miłosiernym i łaskawym, dba o to, abyśmy jako mieszkańcy ziemi mieli pod dostatkiem wszystkiego, co jest nam niezbędne do życia Ps 104:13-15,24-28. Łuk 6:36. Jest Bogiem miłości, dobroci i prawości, ma prawdziwe poczucie sprawiedliwości, gdyż nie faworyzuje żadnej rasy, czy narodu, nie dzieli ludzi na kasty Dzie 10:34,35, Rzym 10:12,13. A jaki zamysł ma Bóg Jahwe wobec ludzi? Większość ludzi słyszała, że Stwórca umieścił pierwszych ludzi w Raju, 1 Moj 1:27,28, 2:8. Zamysł Boga wobec ludzi był bardzo piękny, każdy z nas chciałby być młody i piękny, oraz żyć w rajskich warunkach. Chociaż pierwsi ludzie okazali się nieposłuszni Bogu, przez co utracili doskonałe życie w rajskich warunkach, ale to nie zmieniło pierwotnego planu Boga względem ludzi, jest Bogiem Wszechmocnym, więc mimo przeszkód na pewno zrealizuje swój plan, ma moc aby doprowadzić do tego, aby ziemia była zamieszkana, jego ludem. Bóg nie zmienił swego zamysłu więc ludzie nie będą musieli się tułać po zimnych zaświatach, jak to niektórzy nauczają Iza 46:10,11, Iza 55:11. W celu realizacji swego zamysłu co do ziemi i ludzi, przysłał swego niebiańskiego Syna Jan 3:16. To w nim możemy odzyskać życie którego źródłem jest Wszechmocny Bóg Jahwe Ps 36:9. Poprzez wiarę w Jezusa Chrystusa i słuchanie go jako naczelnego reprezentanta Boga, odzyskamy to, co utraciła ludzkość uniezależniając się od Stwórcy, odcinając się od życiodawcy swym nieposłuszeństwem wobec niego. Bóg, dla naszego dobra, ustanowił pewne prawa i każdy rozsądny człowiek wie, że jeżeli na niestrzeżonym kąpielisku jest zakaz kąpieli, to rozsądnie jest przestrzegać go, inaczej trudno jest utrzymać przy życiu kogoś, kto łamie wszelkie zakazy, powinniśmy rozumieć i szanować Boże prawa które Stwórca dał dla naszego dobra. Miłość do Boga, zaufanie i rozsądek, powinny nam mówić, że posłuszeństwo wobec Boga, będzie dla nas korzystne Ps 19:8-11. Uznajmy zatem wyższość Bożej mądrości nad naszą, szukajmy go, a pozwoli się nam znaleźć Ps 95:6,7; Efe3:14,15.
Potem [Herod] udał się z Judei do Cezarei i tam się zatrzymał. Gniewał się też bardzo na mieszkańców Tyru i Sydonu, lecz oni wysłali do niego wspólne poselstwo. Zjednali sobie przychylność królewskiego urzędnika Blasta i prosili o pokój, ponieważ sprowadzali żywność z ziem królewskich. Dz 12, 19-20 Mieszkańcy Tyru i Sydonu, wobec gniewu władcy (Heroda) postanowili sobie pozyskać pośrednika, Blasta, podkomorzego króla Heroda, żeby się za nimi wstawił u króla i pozyskał jego przychylność. To jest właśnie typowy obraz religijności naszych czasów. Wciąż traktuje się Boga, jako wielkiego, groźnego, zagniewanego władcę, który tylko czyha, żeby wytknąć nam nasze błędy i zesłać na nas kary. I – oczywiście – żeby przejednać tego „złego” Boga, potrzeba pośredników, którzy są blisko Niego i w odpowiedniej chwili szepną Mu na ucho właściwe słówko i wstawią się za nami. Ten, który tak myśli o Bogu, który ma taki obraz Boga w swoim sercu, czci raczej swoje wyobrażenie o Bogu a nie Boga. Ten, który tak myśli o Bogu, chyba nigdy się nie spotkał z Jego przebaczającą miłością. Bóg jest moim ukochanym Ojcem, moim Tatą. Czy dziecko potrzebuje pośredników, żeby się spotkać z kochającym Tatą? Dziecko ma prawo szarpać tatę czy mamę za nogawkę, gdy ci są chwilę zajęci rozmową z kimś innym. Dziecko nie potrzebuje pośredników, wystarczy, że wyciągnie ręce do taty czy mamy, żeby ci wzięli je na ręce. Dziecko wie, że jest kochane przez rodziców, niezależnie od tego co przeskrobie. A jeśli tak jest u ludzkich rodziców, o ileż bardziej u Ojca Niebieskiego, który jest przecież źródłem miłości rodziców do dziecka. Żaden mój upadek, żaden mój grzech nie jest w stanie zaskoczyć mojego Taty. Bo On znał mnie, znał całe moje życie, w chwili gdy zdecydował się posłać swojego Syna, by Ten zapłacił za moje grzechy. Za wszystkie grzechy – te, które były, te które teraz popełniam i te, które jeszcze popełnię w swoim życiu. Umiłowałem cię odwieczną miłością, dlatego przyjaźnie przyciągnąłem cię do siebie Jr 31,3 Mój Tato mnie kocha miłością odwieczną, na którą nie muszę sobie zasługiwać! Bóg NIE JEST możnowładcą na modłę ludzkich królów – zazwyczaj tyranów. W Jezusie mam śmiały przystęp do Ojca, a Duch woła w moim wnętrzu Abba – Tato!
Czego uczymy się z 1 Koryntian 8:5-7“A choćby byli na niebie i na ziemi tak zwani bogowie — jest zresztą mnóstwo takich bogów i panów — dla nas istnieje tylko jeden Bóg Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy. Lecz nie wszyscy mają “wiedzę“…” (BT)Czy i ty możesz powtórzyć za Pawłem słowa z 1Koryntian 8: 5-7 … dla mnie istnieje tylko jeden Bóg i jest nim Ojciec?Dla Pawła i innych naśladowców Chrystusa, to nie “Trójca” była Bogiem, któremu należy oddawać cześć. Tym jedynym Bogiem był Ojciec, uważany przez trynitarzy jedynie za część całego czytając ten werset zastanowić się, dlaczego Paweł w ogóle nie wspomina w nim, o rzekomej trzeciej osobie Boga Duchu Świętym!Dlaczego Paweł nie napisał, że dla nas istnieje tylko jeden Bóg: Ojciec, Syn Boży i Duch Święty? Dlaczego jednym Bogiem nazwał tylko Ojca, a Jezusa naszym Panem?Może dlatego, że zgadzał się z tym co zanotował Izajasz 64:7 ( przecież, o Jahwe, Tyś jest Ojcem naszym! My – gliną, a Ty – naszym Twórcą, i dziełem rąk Twoich jesteśmy my wszyscy!Paweł w liście do Rzymian 3:29,30 zwraca naszą uwagę, że jest to ten sam jeden Bóg, w którego wierzyli Żydzi a w tym Abraham, Izaak i Jakub.“Bo czyż Bóg jest Bogiem jedynie Żydów? Czy nie również i pogan? Zapewne również i pogan. Przecież jeden jest tylko Bóg, który usprawiedliwia obrzezanego dzięki wierze, a nieobrzezanego przez wiarę.”Taki tok rozumowania potwierdza Paweł również w Efezjan 4:6:„Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który [jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich”Kto więc dla chrześcijan powinien być jednym i jedynym Bogiem?Kim jest dla chrześcijan Jezus Chrystus?Zastanówmy się na wstępie, czy proroctwa zapowiadały pojawienie się na Ziemi Boga? oczekiwali pojawienia się na Ziemi nie Boga, ale Mesjasza, czyli Bożego Pomazańca, proroka podobnego do Mojżesza!W księdze Powtórzonego Prawa 18:15 i 18 (BW) przepowiedziano Mojżeszowi pojawienie się takiego proroka jakim był on sam.„Proroka takiego jak ja jestem, wzbudzi ci Pan, Bóg twój, spośród ciebie, spośród twoich braci. Jego słuchać będziecie. Wzbudzę im proroka spośród ich braci, takiego jak ty. Włożę moje słowa w jego usta i będzie mówił do nich wszystko, co mu rozkażę.”Z tego proroctwa jednoznacznie wynika, że nie Bóg, ale prorok podobny Mojżeszowi miał się pojawić na prorok miał być zgodnie z innym proroctwem zapisanym w Łukasza 1:32 (BT) Synem Najwyższego a nie wspomnianym Najwyższym!“Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego ojca, Dawida.”Przeanalizuj ten werset odpowiadając sobie na poniższe pytania:Czy zakładając, że na Ziemi ma pojawić się sam Bóg ma sens sformułowanie Będzie On wielki. Czy zwrot będzie nazwany Synem Najwyższego nie przeczy równości osób w Trójcy? W jaki sposób, jedna z osób może być najwyższa zakładając ich równość? Jak Pan Bóg może dać samemu sobie ziemski tron ojca Dawida, zajmując jednocześnie niebiański tron w niebie?Jeden Bóg i jeden pośrednikKolejny mocny argument wynika z 1 Tymoteusza 2:5 , gdzie wyraźnie oddzielono JEDNEGO BOGA od Pana Jezusa, który jest nazwany pośrednikiem, pomiędzy tymże JEDNYM Bogiem a ludźmi.” Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus”Nie pozostawia ten tekst żadnych wątpliwości co do tego, że w skład tego Jednego Boga nie może wchodzić Pan Jezus, gdyż jest on pośrednikiem pomiędzy tymże Bogiem a ludźmi czyli nami!Czy można pośrednikiem być dla samego siebie?Jezus, to nie druga osoba Trójcy ale „Syn Boga Najwyższego”, pośrednik pomiędzy Bogiem a ludźmi, “droga do Boga“, nasz wzór do naśladowania i Pan, dzięki któremu możemy uzyskać zbawienie!Co ciekawe tytuł „Bóg Najwyższy” Pismo Święte rezerwuje tylko dla Boga Jahwe! Ani Jezus ani Duch Święty nigdzie w Pismach nie są tak zatem pozostałe dwie osoby rzekomej Trójcy, mogą być równe jeżeli tylko jedna z osób jest najwyższa?Pogańskie Trójce a monoteizm IzraelaCo ciekawe okoliczne narody czciły wielu różnych bogów w tym również wiele różnych “trójc” (zobacz art. Trójca Przenajświętsza a Pogańskie Triady).Różnica wiary narodu wybranego polegała na tym, że czcił on jednego i jednoosobowego Boga Jahwe nazywając tego Boga Ojcem! W Powtórzonego Prawa 6:4 (KUL) czytamy niezmienną prawdę, odróżniająca Izraelitów od innych ludów!“Słuchaj Izraelu: Jahwe, nasz Bóg, jest jeden.”Mówiąc te słowa Izraelici nie uważali Boga za twór wieloosobowy. W przeciwieństwie do ludu wybranego, to okoliczne narody czciły wieloosobowe bóstwa, pośród których było wiele Trójc (grecka, egipska, babilońska czy rzymska).A jak zapatrywał się na tą kwestię Pan Jezus?Pan Jezus nie zakwestionował tej odwiecznej prawdy o JEDNYM Bogu, ale ją potwierdził słowami z Marka 12:29 (BT)„Jezus odpowiedział: Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden.”Dla chrześcijan, zwrot „jeden” czy „jedyny Bóg” zawsze powinien kojarzyć się zgodnie z tym o czym pisał Paweł w wersecie przewodnim, tylko z Bogiem Ojcem, który jest ponad wszystkimi (włącznie z Panem Jezusem co wynika jednoznacznie z 1 Koryntian 11:3 oraz 1 Koryntian 15:27).Początki odstępstwaNiestety, jak czytamy w 1 do Koryntian 8:7 ( niektórzy chrześcijanie próbowali “przenosić”dawne zwyczaje na łono chrześcijaństwa, jak chociażby spożywając mięso ofiarowane “bałwanom”.“Nie wszyscy mają jednak odpowiednią wiedzę. Niektórzy na skutek przyzwyczajenia się do kultu bożków jeszcze teraz spożywają mięso pochodzące z ofiar w przekonaniu, że jest to pokarm sakralny, ofiarowany bożkom i na skutek tego ich błędne sumienie plami się grzechem”Czyż nie w podobny sposób nauka o Trójcy przedostała się do nauk chrześcijaństwa po śmierci apostołów? Nauka, której nie znał ani Abraham, ani Jakub, ani Mojżesz ani nikt z narodu wybranego przez Boga! Nauka, której nie nauczał Jezus, ani żaden z Jego uczniów!Paweł w Kolosan 2:8 ostrzega (BT):”Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie. „Wywodzący się z pogan i wychowani w platońskiej filozofii tzw. “ojcowie kościoła” szybko zaczęli “unowocześniać” proste nauki przekazywane przez Jezusa i apostołów, dopasowując je do nowych i nieznanych w Piśmie Świętym wierzeń. Dla tych “filozofów” prosta nauka o jednym Bogu była infantylna! Przenieśli więc filozofię grecka na łono prawdy o jednym Bogu zaczęto “modernizować” w rezultacie czego, doszukano się w jednym Bogu, aż trzech osób (zobacz art. Nauki ludzkie i filozofia a Biblia).Zaczęto przy tym snuć teorie: która z tych osób z kogo pochodzi, dowodzić rzekomej współistotności osób czy ukuto takie niebiblijne terminy jak unia ważne były argumenty pochodzące z Pisma Świętego oraz to, że nie takiego Boga Biblia nam znasz chociaż jednego sługę bożego opisanego w Biblii, który wierzył w Trójcę Świętą?Prześledźmy „z grubsza” biblijny zapis:Abraham, wraz z Melchizedekiem czczą „Boga Najwyższego-Boga Jahwe” (Rodzaju 14:19-20). Ciekawostką jest to, że w okolicy zamieszkiwania oraz pochodzenia Abrahama ludzie wierzą w Trójce i triady Bogów takich jak: Elil, An i wierzy w Boga Najwyższego Jahwe – (Wyjścia 6:3). Egipcjanie, którzy wychowywali Mojżesza wierzyli w swoje trójce i triady bóstw takich jak chociażby: Ozyrys, Izyda, jako naród wybrany gdy jest wierny Bogu wierzy w Boga Najwyższego Jahwe! (1Królewska 18: 36-39) a okoliczne narody np. Kananejczycy czczą swoją triadę bóstw takich jak: Baal, Asztarte i niewoli babilońskiej słudzy boży wierzą w Boga Najwyższego Jahwe. (Daniela 5:17-22) a Babilończycy wierzą w swoją Trójce Bogów takich jak : Ea, Marduk i chrześcijanie otoczeni wręcz byli kulturą i religią grecką. Wierzyli, zgodnie z naukami Pana Jezusa w Boga Najwyższego Jahwe (1Koryntian 8:5-6 oraz Judy 1:25) a religia i kultura grecka uczyła o triadzie Bogów takich jak : Zeus, Posejdon i Paweł był obywatelem Rzymu i otaczali go, podobnie jak większość pierwszych chrześcijan często Rzymianie, którzy wierzyli w trójce i triady bóstw jak Jowisz, Junona i Minerwa (tzw. „Trójca kapitolińska”). Apostoł Paweł wierzył jednak nie w Trójcę, ale w Boga Najwyższego Jahwe. (1Koryntian 11:3 oraz 15:24-28).Z wiernych sług Boga opisanych w Biblii nikt, nigdy nie wierzył w Trójce, pomimo że otaczali ich ludzie, którzy takim trójcom oddawali cześć!Trójca SłowiańskaA jak było na terenie zamieszkiwanym przez Słowian?Zachęcamy do przeniesienia się w wyobraźni w odległą przeszłość. Oto okolice Wolina i prasłowiańska osada, w której ludzie wielbią boga zwanego „Trzygłów, Trygław” (łac. Triglav ) a jest ok. 1000 rok to nic innego jak jeden bóg w trzech osobach (dlatego wyobrażają go posągi o trzech twarzach wystających z jednego pnia). Do tych Prasłowian docierają księża katoliccy (być może jednym z nich jest Otton z Bambergu) orędownicy trynitarnego się patrząc na poniższą ilustrację, czy rzeczywiście ci “misjonarze” przynieśli nową naukę?Oczywiście przedstawienie Trójcy Świętej na rysunku „drugim” mogłoby mieć inną wersję np. „świętego obrazu” ukazującego Trójcę – nie zmieniłoby to jednak podstawowego przesłania, że tak na prawdę, dla Słowian niewiele się zmieniło jeżeli chodzi o istotę Boga. Nadal czczą trójce tyle, że inaczej ją nazywają, nadal oddają Bogu cześć poprzez wizerunki i obrazy, nadal składają ofiary poprzez swoich taką Dobrą Nowinę głosili uczniowie Jezusa?Po owocach ich poznacieZmieniono jednak nie tylko “wizerunek” Boga, ale i nauki głoszone przez pierwszych chrześcijan. Tzw. “nawracanie” nie miało nic wspólnego z naukami jakie głosił nasz Pan, Jezus Chrystus. Pisaliśmy o tym w artykule “Po owocach ich poznacie” (poniżej cytat):“Krzyżowcy, inkwizycja, kolonizatorzy, konkwistadorzy, zabili setki tysięcy niewinnych ludzi. … „Nawracanie” w Ameryce Południowej było tak gorliwe, że liczba mieszkańców, w Meksyku zmalała z 25 milionów przed podbojem do 4,5 miliona po podboju tego regionu przez kościoły trynitarne. Nie lepiej było w Afryce – Kolonializm i handel niewolnikami to kolejna haniebna zbrodnia. Do roku 1880 wyłapano jak dzikie zwierzęta i wywieziono z Afryki ponad 20 milionów czarnoskórych mieszkańców. W Europie za czasów działania inkwizytora Tomása de Torquemada spalono żywcem ponad 16 tysięcy ludzi, 100 tysięcy uwięziono za herezję, a milion Żydów ograbiono i wypędzono z Hiszpanii. Bulla Innocentego VIII spowodowała setki tysięcy procesów, których ofiarą padło w samej Europie ok. miliona niewinnych kobiet uznanych za czarownice We Francji wymordowano całe rodziny kararów (albigensów), nie oszczędzano przy tym dzieci i niemowląt. Wszystko w imię Boga w Trójcy Jedynego. Należy do tego wszystkiego dołożyć dwie wojny światowe prowadzone przez Państwa „chrześcijańskie” i „chrześcijańskich” żołnierzy, w których zginęło ponad 60 milionów ludzi a drugie tyle odniosło rany. Kościoły katolickie Niemiec i Włoch opowiedziały się za faszyzmem, chcąc utrzeć nosa „bezbożnemu komunizmowi”.Na zakończenie warto ponownie wrócić do myśli z 1Koryntian 8:5-7. Jak pisał Paweł … Nie wszyscy mają wiedzę a niektórzy na skutek przyzwyczajenia do fałszywych kultów … (trójc i triad), nie dostrzegli jak do chrześcijaństwa wprowadzono obcy Biblii – tematyCzy Bóg jest troisty? – Powtórzonego Prawa 6:4Apostołowie Pana Jezusa a Trójca Święta – Dzieje Apostolskie 18:28Symbole Trójcy Świętej – Łukasza 3:22Bóg się nie zmienia- Malachiasza 3:6Czy Bogu jest obojętne jak Go czcimy? – Wyjścia 20:3
Jaka jest moja wiara takim i jestem człowiekiem. Kim jest dla mnie Pan Bóg? Kim jest ten Ten, który stworzył niebo i ziemię, który uczynił człowieka królem stworzenia i wszechmocną ręką wyzwolił naród wybrany z rąk Faraona? Kim jest Ten, który dawał zwycięstwo wojskom izraelskim, niosącym na przedzie Arkę Przymierza, a w niej złożone tablice kamienne z dziesieciorgiem Przykazań. Kim jest Ten, który porzucił zaszczyty niebieskie stając się jednym z nas, bezbronnym dziecięciem, dla którego nie było miejsca? Kim jest Ten, który pozwolił się wydać pocałunkiem przyjaciela, pojmać oprawcom, ubiczować a następnie ukrzyżować? Kim jest Ten, który pozostał pod postaciami chleba i wina, by krzepić siłę ducha pielgrzymów niebieskiej ojczyzny? Kim jest Ten, który a sakramencie pokuty pochyla się w geście przebaczenia i uzdrawia poranione serca z ran przegranych wyborów? Czy to wszystko wystarczy, aby Go naprawdę pokochać i uznać, że bez Niego nie ma życia, nie ma szczęścia i nie ma przyszłości? A jednak nie wystarczyło? „Jeżeli nie przekonała was o miłości Mojej śmierć Moja, to cóż was przekona?” – skarży się Jezus św. s. Faustynie. Oglądam codziennie telewizję i karmię się smutnymi wiadomościami. Słyszę i niedowierzam, że dla dla marnych groszy brat sprzedaje brata, a dla światowej kariery zabija prawdę chcąc być jak Bóg. Dla przyjemności gwałci, cudzołoży i kradnie, zabija i oszukuje. Ciemiężeni są maluczcy i bezbronni, nie szanuje wdów i sierot. Jaki jest ten współczesny liberalny człowiek i w kim złożył swą nadzieję? Kocha on jeszcze Boga? Wierzy jeszcze w Niego? Ufa mu? Chyba nie bardzo. Skoro swą przyszłość zakotwiczył w wartościach przyziemnych, w karierze i zaszczytach, w dostojnych stanowiskach i modnych strojach. Pieniądz stając się bogiem, zaczął wydawać mocniejszy blask, silniejszy jak ten z judaszowej sakiewki. Nędzny ten człowiek, który pokłada nadzieję człowieku, a nie w Bogu? Który w ciele upatruje swej siły a nie w mocy ducha? Który z ziemi czyni swą przystań zapominając o swym przeznaczeniu bycia dziedzicem królestwa nieprzemijającego. Człowiek stał się podobnym do dzikiego krzewu na stepie, gdzie nie ma źródeł, rzek ani jezior, gdzie nie ma przyszłości. Karmi się złudzeniami o przepiekanej krainie, która odrzuciwszy życiodajną rosę, stała się iluzją rzeczywistości. Szczęścia, miłości, pokój serca, nie kupi się jednak za pieniądze? Czy można tez dać łapówki, by dostać się do nieba? W takiej halucynacji pogrąża się ten, który wierzy jedynie światu. Ugania się za błahostkami, a prawdziwą drogocenną perłę, sprzedaje za bezcen na pchlim targu. Bez Boga człowiek zawsze pozostanie samotny. Może żyć w luksusach, jeździć limuzynami i mieszkać w pałacach, a w tłumie rozkrzyczanych klakierów udawać kogoś wielkiego, jednak wewnętrznie pozostanie zawsze samotnym nędzarzem, bo bez Boga ziemia przypomina zawsze miejsca spalone i pozostaje ziemią nieurodzajną. Nigdy nie przyniesie plonu godnego nieba, bo jest ziemią, która rodzi kamienie i łzy i obfituje rozczarowaniami. Czy mamy być, nierozumni, by tego nie pojąć? Czy otępiało serce nasze, że nie czuje porywu miłości ku Temu, który nas stworzył? Czy nie stać nas, aby uznać prawdę, porzucić grzech, nawrócić się i wejść na pańskie ścieżki? Tak często wykłócamy się i procesujemy w życiu o banały. Sądzimy o centymetr drogi, o kawałek ziemskiej własności. Tak łatwo jednak rezygnujemy z własności dziedziców nieba. Co mam uczynić? Muszę nauczyć się życia w prawdzie, tej która mnie wyzwoli. Jeśli to uczynię na pewno nie zostanę zawiedziony. A prawda jest taka: „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego”. (J 3, 16-18) Czy teraz już uwierzę naprawdę? autor: ks. Zdzisław Płuska SCJ źródło:
kim jest dla nas bóg